środa, 24 lipca 2013

Warszawskie wybrzeże Wisły stało się w ostatnim czasie bardzo popularnym i obleganym miejscem. Na 512 kilometrze Wisły, niedaleko pomnika Syrenki znajdziecie znaną i lubianą BarKę. Miejsce jest dość nietypowe dla naszej stolicy, chociaż cieszymy się, że coraz więcej tworzonych jest lokali oryginalnych i ciekawych. BarKa to klubokawiarnia, na której często odbywają się wszelakie koncerty, imprezy czy też inne eventy artystyczne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Barkowe zabawy często kończą się nad ranem, kiedy to zmęczeni imprezowicze chyba nie do końca zdolni są do podziwiania wschodu słońca.


Miejsce jest oryginalne, chociaż nie nadaje się do rozmowy przy piwie. Wieczorem jest zdecydowanie za głośno na inteligentną konwersację, bardziej pasuje tu gadka-szmatka na podryw i tańce hulańce.



W menu znajdziemy klasyczne pozycje. Za małe lane piwo zapłacicie 6 zł, duże to przyjemność kosztująca ósemkę. Butelkowane trochę drożej, wahają się w granicach od 9 do 12 zł. Lokal oferuje również shoty, wino oraz drinki. Ceny raczej przeciętne, warszawskie. Na brzegu tuż przy barce możemy znaleźć natomiast dobre zaplecze sanitarne oraz parę "budek" z jedzeniem dla wygłodniałych imprezowiczów (m. in. Krowarzywa!).







Podsumowując: BarKę polecamy raczej zwolennikom hucznych imprez i tańców do białego rana. Wszystkie nasze odwiedziny, nawet w porze obiadowej, przyprawiły nas o ból głowy z powodu głośności dźwięku. Miejsce dla odpornych!

GDZIE:
512 kilometr Wisły, koło pomnika Syrenki


Tagged:

1 komentarz: